sobota, 3 maja 2014

Majówka

Hei !
Nie było mnie ponad miesiąc. I jestem troszkę z tego powodu zła, ponieważ mam tyle do napisania, ale nie wiem jak się za to zabrać. Przez ten miesiąc było by chyba z 10 postów a okazuje się, że przez ten cały czas pojawi się dopiero 1 post - czyli ten.
Za każdym razem gdy próbowałam coś tu napisać to nie miałam o czym, dlatego zawsze to odkładałam na następny dzień, ale i tak nic nie napisałam, a dzisiaj chcę was za to wszystko przeprosić i napisać co się działo przez te dwa dni majówki.
* Pierwszy dzień majówki
Wstałam bardzo późno jakoś tak o 12? Strasznie się cieszyłam, że idę na wyspę oglądać różne występy itp.
Nie mogłam się doczekać. Ale jeszcze przed majówką okazało się, że jadę do Parku linowego z przyjaciółką. Strasznie się '' jarałam '' tym dniem. Miałam nadzieję, że ten dzień będzie jednym z najlepszych. No i tak o 16 pojechałam do Parku. Poszłam na początku  na łatwą i średnią trasę. Byłam parę razy na tym, ale Klaudia pierwszy raz tym bardziej, że ma lęk wysokości.
Przeszkody większości były łatwe, ale niektóre były tak trudne, że nie chciałam nawet iść już dalej np. Opony na sznurku gdzie strasznie się one kołysały. Po tych oponach strasznie ręce bolały, ponieważ nie miałyśmy rękawiczek, a trzeba była się na tych sznurkach podciągać i w połowie usiadłam na nie i powiedziałam '' nie mogę już, chwilę odpoczynku ''. Gdy skończyłyśmy tą łatwą i średnią trasę mój tata nas namówił na trudną trasę. Gdy na nią weszłyśmy strasznie się z Klaudią bałyśmy tego, że jej nie przejdziemy haha. Jedną z przeszkód, którą najbardziej z tej trasy zapamiętałam to '' tarzan '' była linia i trzeba było na nią wskoczyć i polecieć na drugą stronę, na początku to źle zrobiłam i wisiałam, ale poczekałam na Klaudię i wciągnęła mnie i musiałam jeszcze raz to zrobić, ale już za drugim razem wyszło mi to dobrze. Było tam super. Cały dzień o tym gadałyśmy, oglądałyśmy zdjęcia, które robił mój tata.
Następnie po tym całym parku poszłyśmy na wyspę, gdzie odbywała się majówka. Śpiewał tam MARIO o 20 to zdążyłyśmy sobie potańczyć pośpiewać, ale o 21 musiałyśmy iść już do domu, a o tej porze zaczął śpiewać ANDRE. Ale to ni koniec wrażeń na ten dzień, ponieważ odbyło się u mnie nocowanie. Gadałyśmy, oglądałyśmy filmy, ale szybko poszłyśmy spać, bo cały dzień nas wyczerpał.
Jak myślałam, że ten dzień będzie jednym z najlepszych dni do niezapomnienia to się nie myliłam i tak się stało.
*  Drugi dzień majówki
Myślałyśmy z Klaudią, że ten drugi dzień majówki będzie tak  super udany jak w pierwszy dzień majówki, ale okazało się, że będzie strasznie nudny. Była bardzo brzydka pogoda i przez to siedziałyśmy do 18 w domu. Nie ma co pisać nawet. Poszłyśmy tak o 18 :30 na wyspę zobaczyć, ale szybko się wróciłyśmy bo strasznie był chłodny wiatr i nie było przyjemnie. Gdy wróciłam to obejrzałam z mamą '' Igrzyska śmierci '' pierwszą część. Tak spędziłam drugi dzień majówki.


Dzisiaj jadę do babci, ponieważ moja ciocia ma urodziny, następnie gdy wrócę prawdopodobnie idę zobaczyć jeszcze na wyspę, ale nic tam fajnego nie będzie, więc nie wiem czy zostanę tam długo.
Jest słoneczko, ale też jest zimno, mam nadzieję że do popołudnia się wypogodzi. Przecież mamy maj, a ten miesiąc powinien być cały czas słoneczny.










 A WY JAK SPĘDZILIŚCIE TE DWA DNI MAJÓWKI?

piątek, 28 marca 2014

Something about my room.

Hej moi kochani.
Dzisiaj mamy piątek, strasznie się cieszę, ponieważ ten tydzień  dla mnie długo i nudno mijał. Myślałam, że ten dzień będzie bardziej ogarnięty i spędzę ten czas na dworze, a tu okazuje się, że od popołudnia do końca dnia siedzę w domu. Oczywiście postanowiłam zrobić sobie od razu lekcję na cały tydzień, żeby cały weekend mieć wolny, bo zapowiada się na prawdę piękna pogoda.
Co do szkoły.. wczoraj mój wychowawca, który uczy angielskiego jest dla nas taki uprzejmy i miły oraz chce aby cała klasa miała 4 na koniec roku, to wpadł na pomysł, że da nam sprawdziany do domu i na poniedziałek mamy mu oddać je, a jak ktoś nie zmieści się w terminie będzie pisał na lekcji. Dla mnie to świetny pomysł, ponieważ mogą mi rodzice a zwłaszcza siostra pomóc w tym sprawdzianie na spokojnie, a tak to w klasie nikt by mi nie pomógł. Postanowiłam też, że od poniedziałku zacząć się uczyć, wiem że zostało mało czasu do wystawiania ocen, ale nigdy na naukę nie jest za późno.
Może zacznijmy już główny temat dzisiejszego posta.
Ostatnio robiłam sobie porządki w pokoju, tak jak pisałam w ostatnio chcę mieć bardziej udekorowany i dziewczęcy pokój. No to zrealizowałam swój pomysł, ale to jeszcze nie to czego oczekiwałam od siebie samej.
Ozdobiłam parapet na bardziej wiosenny styl, posprzątałam, poukładałam na pułkach itd. Ale najbardziej cieszę się z pomysłu mojego co do kosmetyków. Może nie jest taki jak ja chciałam, ale jak na razie jest okej i nie zamierzam nic w moim pokoju zmieniać, ponieważ niedługo się przeprowadzam...

Mam dla was parę zdjęć tych pomysłów, ale postanowiłam niedługo też i dodać zdjęcia mojego całego pokoju tak jak by '' room tour '' ale nie w filmiku tylko na podstawie zdjęć.
No to idę robić ten test i resztę zadań. Do zobaczenia w następnym poście.
 A wy jak spędziliście / spędzacie piątek? 






sobota, 22 marca 2014

I 'm natural

Hei.
To jest do mnie nie podobne, że jestem w kitce i bez makijażu. Większym szokiem jest to, że te zdjęcia wstawiam na bloga. No ale cóż wreszcie mnie zobaczycie jak wyglądam naturalnie.
Dzisiaj zaczynamy drugi dzień wiosny, i powiem wam, że pogoda dopisuje strasznie, aż mam ochotę wyjść na dwór posiedzieć sobie nad rzeką na trawię i pomyśleć sobie na spokojnie o wszystkim, ale niestety nie mogę, nie mam czasu na takie o to moje małe marzenie.
Zaraz zaczynam sprzątać w pokoju, ponieważ od tego, że nie mam czasu na udekorowanie pokoju, to  coraz bardziej nudzi mnie mój pokój, który na serio dla mnie jest już nie za bardzo ładny. Dlatego postanowiłam przeznaczyć dzisiejszy dzień na posprzątanie i udekorowanie mojego pokoju.
Jutro ostatni dzień odpoczynku i wracamy do szkoły, chyba już każdy zna ten ból. :/ Zaraz zaczną zapowiadać nam jakieś sprawdziany i kartkówki! Dlaczego nie ma już wakacji?
 Co dzisiaj robicie takiego ciekawego? 
A może macie jakieś pomysły na udekorowanie pokoju? 




piątek, 21 marca 2014

Spring 2014!

Hej kochani.
Dzisiaj witamy naszą kochaną wiosnę! U mnie jest strasznie ciepło, powiem wam, że czekałam na taką pogodę bardzo długo, ale podobno jutro ma już padać deszcz, więc trzeba się nacieszyć tym słońcem.
Moje rekolekcje dobiegają końca, byłam w środę i w czwartek w szkole, jeden wielki plus, bo nie musieliśmy siedzieć w kościele, tylko na sali gimnastycznej, no ale i tak nic nie rozumiałam, gdy ten kapłan czy tam ksiądz coś mówił, czytał, śpiewał. Dzisiaj było ostatnie spotkanie, ale już w kościele i byśmy tam siedzieli ponad 2 - 3 godziny jak inne klasy co roku. Dlatego nie poszłam do kościoła, ale tez i z tego względu, że mamy dzień '' wagarowicza '', jestem ciekawa czy wy poszliście do szkoły, czy zostaliście w domu albo i zwialiście z lekcji?
Mam takie szczęście, że mam 3 dni wolnego więc dzisiaj poszłam sobie na małe zakupy z przyjaciółką. Pochodziłyśmy po paru sklepach, lumpeksach zobaczyć czy jakieś może sweterki są, ale nic nie było, no i poszłyśmy jeszcze do Rossmanna, no i tam się zatrzymałyśmy na jakiś dłuższy czas. Wyszłyśmy z nie aż tak pełnymi torbami, ale kupiłam 2 rzeczy.
Pierwszą rzeczą jest '' SYNERGEN '' - peeling do codziennego stosowania do skóry wrażliwej.
Drugą rzeczą jest '' UNDER TWENTY '' - multifunkcyjny antebakteryjny krem BB .
Mam dla was zdjęcia tych rzeczy.
Jednak co do konkursu, to mam zamiar jutro o nim napisać.
Do zobaczenia. ( mam nadzieje, że zdjęcia wam się podobają )








środa, 19 marca 2014

Outfit and something else than always

No cześć.
Wreszcie wzięłam się za napisanie dla was posta. Nie pisałam bardzo długo, ale to tylko przez to że nie miałam o czym.  Nie chciało mi się  zbytnio robić zdjęć, a post nie wygląda za ładnie gdy nie ma choć jednego zdjęcia.
Jak widać po tytule, mam dla was outfit i coś innego niż zawsze. Chodzi o to, że mam dla was parę informacji a nawet coś lepszego i bardziej kreatywnego.
Pierwsza informacja to jest to,że mam rekolekcje i posty do niedzieli powinny pojawić się codziennie:)
Druga rzecz to jest to, że postanowiłam robić więcej outfitów dla was,  żeby robić coraz lepsze, bo na prawdę mnie to zainteresowało.
A ta kreatywna '' niespodzianka '' to jest to, że zrobię dla was malutki konkurs na Wielkanoc  :)
Ale to dopiero w następnym poście.
Przez ten czas, gdzie nie miałam czasu na pisanie, nie miałam nawet głowy do tego by usiąść na spokojnie do laptopa i sprawdzić bloga. Ale kiedyś trzeba dać znak, że się żyje.
Mam nadzieję, że zdjęcia wam się podobają oraz moja niespodzianka dla was.
Do następnego postu. Buziaki









/Kurtka- duży rynek/ Spodnie- duży rynek/ Bluzka - Stradivarius/ Buty - Conversy czarne 


poniedziałek, 24 lutego 2014

Stadion

Hej miśki !
Dzisiaj chce zacząć post od przeprosin, ponieważ długo się nie pojawiałam tutaj, ale to tylko ze względu na to, że nie miałam weny.
Zaczęłam drugi tydzień szkoły i powiem wam, że  codziennie wchodząc do szkoły i zostawiając kurtkę w szatni zawsze sobie powtarzam  '' Muszę te wszystkie lekcje przeżyć, a jak przyjdę do domu to będę mogła się położyć i odpocząć ! ''
Jutro czeka mnie szkolna dyskoteka, której nie mogę się doczekać, ale problemem jest w tym, że moja przyjaciółka jest chora i nie może iść na tą dyskotekę. Jestem ciekawa z kim ja będę tańczyć? eh.. coś się wymyśli.
Zdjęcia są robione na stadionie. Gdzie ten pomysł wyszedł przypadkowo z moich ust. Trzeba było wykorzystać ten dzień, ponieważ było bardzo ciepło i nawet słonecznie, a na następny dzień było pochmurnie, czyli udała nam się pogoda !

Tu macie mojego instagrama jeżeli chcecie wiedzieć co robię na bieżąco : KLIK

Teraz podzielę się z wami moimi zdjęciami, gdzie widzicie malutki outfit ;)







niedziela, 16 lutego 2014

Recenzja kremu do rąk i pomadki Baby Lips

Heyy wszystkim.

Dzisiaj przyszłam do was z inną tematyką czyli z recenzją. Ponieważ zdjęcia mi nie wychodziły dzisiaj anie wczoraj to wpadłam na pomysł, że zrobię małą recenzję kremu do rąk i pomadki Baby Lips.
No to może już przejdźmy. 

1. Krem do rąk z '' eva natura '' 

Pielęgnujący krem do rąk i paznokci ( do wysuszonych i spierzchniętych dłoni ) 
* Opakowanie : 100 ml
* Cena : 4.99 zł


MOJA OPINIA

Zapach: przyjemny, świeży

Nakładanie: Po każdym użyciu i wysuszeniu rąk wmasować w skórę dłoni i wokół paznokci. Stosować także przed przystąpieniem do prac w kontakcie z detergentami.

Trwałość: Jak dla mnie ten krem trzyma nawet długo, bo zazwyczaj jak coś robię parę godzin po tym jak nasmarowałam sobie ten krem to nadal czuje zapach i nawilżenie dłoni.


Zużycie: Ten krem mam już jakiś tydzień i powiem wam że nigdy tak szybko mi się żaden krem nie zużywał.

Działanie: Myślałam, że z tym kremem będzie gorzej, ale jak po paru dniach zobaczyłam efekty to byłam zadowolona, a najlepsze jest to, że kupiłam go w normalnym sklepie a nie np. w Rosmannie.
To była moja pierwsza opinia do pierwszego produktu. Jak bym miałam znów kupić sobie ten krem to bym się na pewno na niego skusiła bo jego zapach mnie zabija i oczywiście mi pomaga. 

OCENA:  4,5 / 5


2. Pomadka ochronna '' Baby Lips ''

Pomadka trzyma się do 8 godzin na ustach oraz powoduje ochronę ust.
* Opakowanie : 5 g
* Cena : 9.99 zł / 8.39 zł

MOJA OPINIA



Zapach:  Zapach mają przecudowny. Ta niebieska ma taki cukierkowy-owocowy zapach. W zapachach jestem nienajlepsza.

 Nakładanie:  Pomadka Baby Lips nie jest za miękka ani za twarda jest w sam raz, jak dla mnie. Zależało mi żeby moje usta były ładnie podkreślone oraz żeby mi ta pomadka usta chroniła. Fakt jest taki, że ta pomadka chroni te usta oraz podkreśla.

Trwałość:  No właśnie przechodząc do trwałości tej pomadki na ustach to trzyma się jakieś 2 godziny? Ale na pewno nie 8 godzin. 



Zużycie:  Gdy skończy mi się niebieska Baby Lips obiecuję sobie, że na pewno kupię sobie ją po raz drugi, ponieważ jest moją ulubiona pomadką z niebarwnych Baby Lips.

Działanie:  Tak jak pisałam ta oto pomadka nie trzyma się na ustach 8 godzin tylko zaledwie jakieś 2 godziny. Ale pomaga. 

OCENA: 5 / 5

To był ostatni produkt który zrecenzowałam.
Mam nadzieję, że wam się podobał taki oto post :)
To na tyle na dzisiaj cześć.

środa, 12 lutego 2014

Odpoczynek!

 Hej kochani !
 Przepraszam, że tak długo nie pisałam ale nie miałam o czym, a nie chciałam aby ten post był nudny i o niczym. Dzisiaj też za bardzo nie mam weny, ale muszę dać znać, że nie przestałam blogować. 

Zaraz koniec ferii i zacznie się znów nauka w kółko i w kółko. Tylko teraz jeszcze żeby ten semestr szybko zleciał i zacząć jak najszybciej  wakacje! W nowym półroczu postanowiłam wziąć się za siebie i się trochę podciągnąć w nauce, ponieważ nie jestem w tym dobra. 

Przez te dni jak mnie tu nie było nie robiłam nic ciekawego tylko leniuchowałam do 12 a potem cały czas byłam przed laptopem. Nie miałam nawet czasu aby wstać i zrobić jedno zdjęcie, które mogłam tu dodać.
No niestety mam mało czasu na wypoczęcie.. Miałam dwa tygodnie na to, ale za dużo robiłam przez ten tydzień i nie mogłam odpocząć od szkoły. W piątek będzie u mnie nocowała Klaudia ( moja przyjaciółka ) gdzie to będzie nasza ostatnia nocka w ferie.
Jutro zaczynam już przeglądać zeszyty książki, bo wątpię żeby mi się chciało uczyć w weekend.
Teraz piję sobie ciepłą herbatę z cytryną, przykryta kocem i czuję się wspaniale. Teraz czuje te ferie, ponieważ tak w roku szkolnym to ja nie siedzę do północy przed laptopem i nie serfuje na sieci tylko dawno już śpię.
Dzień uważam za udany.   A wam jak minął dzisiaj dzień?


                                 
 








piątek, 7 lutego 2014

Bang

Witajcie !
Dzisiaj byłam na basenie z siostrą i z kuzynką. Było dużo dzieci, bo teraz jeżdżą te kolonie i w ogóle. Praktycznie przez cały czas się goniłyśmy w wodzie, co nas to trochę zmęczyło. Miałyśmy bardzo mało czasu na ubranie się i wysuszenie włosów. Ale jakoś zdążyłyśmy. Powiem tak dzisiejszy dzień uważam za zaliczony.
Jakoś dzisiaj sobie ułożyłam grzywkę na bok nie wiem czemu, ale tak czuję się inaczej niż zawsze. Kiedyś tak chodziłam z grzywką na bok i powiem, że było mi nawet lepiej niż teraz.
Jest już piątek, zaraz minie następny tydzień i będzie trzeba się już szykować do szkoły. Eh... takie życie. No to po feriach będę już odliczać ile jeszcze dni do wakacji.
Pierwszy semestr szybko zleciał, nie wiem czy dlatego, że jestem pierwszy rok w nowej szkole czy tylko to tak odczuwam... Zaraz do 2 gimnazjum a potem 3 gimnazjum gdzie będę pisać już test gimnazjalisty.
Od tygodnia nawet już więcej zaczęłam ćwiczyć na brzuch i na tłuszcz. Jak na razie dobrze mi idzie ćwiczę regularnie i widzę malutką poprawę. Schudłam ale i mięśnie rosną. Na razie ćwiczę brzuszki i te ćwiczenia, które są na dole. Ostatnio tak myślałam, żeby zacząć ćwiczyć z Ewą Chodakowską, ponieważ taka jedna dziewczyna z szkoły ćwiczyła własnie z Ewą i dała rezultaty po paru miesiącach, wygląda przecudnie.

Mam już nakręcony jeden filmik, który na pewno niedługo się pojawi tutaj.
Cześć.



poniedziałek, 3 lutego 2014

Ferie start.

Hej!

Mam pytanie i kieruję je głównie do osób, które mają rodzeństwo. Pewnie czasem wspominacie sobie dawne czasy, kiedy bawiliście się z siostrą albo bratem. Ja ten okres wspominam bardzo dobrze. Wczoraj, kiedy moja starsza siostra zaproponowała mi nockę u siebie w pokoju od razu się zgodziłam. Za dużo nie pamiętam bo szybko zasnęłam, ale moja siostra opowiadała mi, że patrząc na mnie kiedy śpię przypomniała sobie dawne czasy kiedy byłam mała i spałam z nią razem w łóżku. A wy pamiętacie jakieś sytuacje z dawnych lat związanych z swoim rodzeństwem?

Całe ferie prawdopodobnie spędzę w domu, a bardziej z przyjaciółką. Ostatnio byłyśmy u mojego taty w pracy posprzątać i zarobiłyśmy parę groszy. Postanowiłyśmy pójść kupić sobie spodnie, jak widać opłacało się trochę popracować. 
Zaraz idę do Klaudii pogadać i ustalić sobie co będziemy robić przez całe ferie. Może i dzisiaj załapiemy się na jakąś nockę u mnie lub u niej. 

Dzisiaj od rana nic mi się nie chciało. Mój pies bardzo rano piszczał i mnie tak wkurzył, że musiałam wyjść z nim o 8:00. Potem jak wróciłam  to posprzątałam w pokoju w rytmie najnowszych piosenek. Następnie, pomyślałam sobie, że dodam coś na bloga no i wzięłam się za zdjęcia, które mi w ogóle nie wychodziły, ale znalazły się jakieś, które nie są najgorsze.
No to ja lecę, mam nadzieję, że zdjęcia się spodobają jak i cały post.
Do następnego. Cześć. 




niedziela, 2 lutego 2014

Powróciłam

Hej kochani.
Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu ze mną został.  Przestałam pisać posty, ponieważ nie podobało mi się  moje blogowanie. Ale wróciłam do was dlatego, że  chciałabym  zacząć wszystko  od nowa i pisac z sensem wszystkie posty, oraz żeby  zdj. były orginalne i wyraźne.
Wlasnie zaczęłam  juz od dwóch dni ferie, bardzo się  ciesze,bo wreszcie moge troche odpocząć. Bardzo sie zmieniłam,przez ten czas jak mnie tu nie było.
Postanowilam nagrać minimum 2 filmiki przez ten czas wolny. Obiecuje wam, że  posty będą  czesto sie pojawiać. Ale oczywiście będę sie starała zeby codziennie pisac.  
No to tyle na dzisiaj wystarczy, cześć!